Rozmowa Agnieszki Czajkowskiej- Wendorff psycholożki i psychoterapeutki z wieloletnim doświadczeniem w pracy z młodzieżą oraz dorosłymi prowadzona przez dziennikarkę Edytę Urbaniak.
Edyta Urbaniak: Jak wspomóc dziecko, które przygotowuje się do matury?
Agnieszka Czajkowska-Wendorff: Maturzysta bez wątpienia potrzebuje wsparcia od rodziców. To nic, że ma 18, czy 19 lat, czasami się buntuje i uważa, że wszystko wie najlepiej. To ten moment, gdzie potrzebuje poczuć,że ma rodzica, który za nim stoi. Od czego zacząć?
- Zapytaj swoje dziecko wprost czego potrzebuje. Być może dostaniesz odpowiedź wprost. Jeśli nie, to Ty wyjdź z inicjatywą. Zaoferuj pogrupowanie materiału, podzielenie poszczególnych partii do nauki na dni. To może zmotywować do regularnego uczenia i „odhaczania” tego, co już umie. Może potrzebuje dodatkowych zajęć, albo podpowiedzi, że jest jakaś osoba, nauczyciel, który omawia zagadnienia z danego przedmiotu w Internecie. Nie odmawiaj, jeśli dziecko poprosi o przepytanie z jakiegoś przedmiotu, nawet jeśli wymaga to od Ciebie wysiłku. Może potrzebować tylko Twojej obecności przy uczeniu – w takiej sytuacji weź książkę i po prostu bądź. Podpowiedz, że może wypisać tematy, z których czuje się pewnie, dzięki temu zobaczy ile już potrafi. Jeśli nie przeczytał lektur, to poszukajcie audiobooków i opracowań. Celowo piszę „poszukajcie”, bo z uwagi na stres i ilość materiałów nastolatek może doświadczyć niemocy w działaniu. Zapytaj, czy teraz chce porozmawiać o przyszłości, czy po egzaminach.
- Proponuję, by na czas nauki odciążyć maturzystę od pewnych obowiązków domowych. Nie chodzi o to, by nic nie robił, ale o to, by czuł, że rodzina w tym szczególnym czasie wspiera na różne sposoby.
- Zadbaj o zdrowe jedzenie. Podczas nauki mózg spala tyle samo kalorii jak przy wysiłku fizycznym. Warto jeść produkty zbożowe (kasze, otręby, pieczywo razowe), owoce: np. banany zawierające magnez, owoce i warzywa z dużą ilością wit. C, warzywa liściaste zawierające flawonoidy, które zwiększają koncentrację.. Dobrymi przekąskami są owoce suszone, pestki dyni, słonecznika, orzechy, migdały i gorzka czekolada. Nie wystarczy byś mówiła co należy jeść. Warto przygotować zdrowe posiłki i przekąski dla dziecka. Bardzo to doceni, bo nie musi skupiać się na dodatkowym myśleniu i działaniu. Przypominaj o nawodnieniu😊
- Zadbaj o sen nastolatka. Jeśli widzisz, że późno kładzie się spać, porozmawiaj, że mózg potrzebuje odpocząć, by następnego dnia wykorzystać całą swoją moc.
- Pozwól nastolatkowi na emocje. Może tak być, że Twoje dziecko będzie przeżywać różne emocje, od smutku, przez radość, po rozpacz i wściekłość. Zrób na to przestrzeń. Nazywaj te emocje. Nie krzycz, że tak się czuje, ani nawet wtedy, gdy dziecko krzyczy. To nie znaczy, że to aprobujesz. Powiedz, że rozumiesz emocje, jednak nie masz zgody na wulgaryzmy wobec członków rodziny.
- Czas na odpoczynek. Przy intensywnej nauce niezbędny jest odpoczynek. Nawet jeśli maturzysta mówi, że musi się uczyć, to zachęcaj do przerw. Najlepiej na świeżym powietrzu, zaproponuj spacer.
- Doceniaj każdy wysiłek, mów: „Jestem dumna, bo widzę, że się starasz, doceniam to”. Bardzo ważna jest wiara w dziecko, aby miało poczucie, że stoi za nim wspierający rodzic.
- Sprawdź czy ma przygotowany strój , długopisy, legitymację itd.
- Ustal jak będzie jeździł na poszczególne egzaminy np. jakim pociągiem, autobusem, samochodem, o której musi wyjść z domu, by zdążyć. To jest naprawdę ważne, bo spóźnienie oznacza niezdany egzamin.
- Świętujcie każdy egzamin
Edyta Urbaniak: Reagować, jeśli widzimy, że się nie uczy?
Agnieszka Czajkowska-Wendorff: Porozmawiajmy, co za tym stoi, czy może brak motywacji, czy obniżony nastrój, lękowość, co się dzieje, że dziecko nie przygotowuje się do matury. Jeśli problem jest głębszy, może warto skonsultować się ze specjalistą. Jeśli chwilowo brakuje mu wiary w siebie, przypomnijmy mu o jakichś jego sukcesach. Możemy zapytać, co jest dla niego ważne, jaki widzi swoje dalsze życie. Pamiętajmy też, że nie możemy się nauczyć za dziecko, ani wziąć odpowiedzialności. Czasami polega ona na tym, że jeśli popełni błąd, musi to przyjąć. Na pewno nie wzbudzajmy w nim poczucia winy, że płacimy za dodatkowe lekcje, a ono się nie uczy.
Edyta Urbaniak: Czego jeszcze nie mówić, żeby nie zaogniać sytuacji?
Agnieszka Czajkowska-Wendorff:
- Nie pomogą słowa, typu: „A nie mówiłam, było wziąć się za naukę od września”.
- Nie porównujmy z innymi dziećmi.
- Nie krytykujmy.
- Nie podcinajmy też dzieciom skrzydeł. Nie mówmy, że i tak nie ma na coś szans, albo, że nie da rady, to jest dla niego za trudne. Jeśli o czymś marzy, nawet jeśli nam się to nie podoba, albo wydaje się nierealne, pozwólmy iść własną drogą, podążać za tym pragnieniem. Z drugiej strony sami też nie miejmy nadmiernych oczekiwań wobec dziecka, którym nie jest w stanie sprostać. Doceniajmy każdy wysiłek, mówmy: „Jestem dumna, bo widzę, że się starasz, doceniam to”. Bardzo ważna jest wiara w dziecko, aby miało poczucie, że stoi za nim wspierający rodzic.
- Nie katastrofizuj.
- Nie umieszczaj w dziecku swojego lęku. Masz prawo do swoich emocji, jednak podziel się z nimi z koleżankami, czy partnerem, a nie z dzieckiem.
- Nie mów: „To najważniejszy egzamin w życiu”, bo to jeden z egzaminów i to wcale nie najważniejszy.
Edyta Urbaniak: Jak pomóc maturzyście, jeśli bardzo się stresuje?
Agnieszka Czajkowska-Wendorff: Zadbajmy o to, by w domu był spokój. Nie pytajmy cały czas dziecka, ile się nauczyło, albo jak sądzi, jak mu pójdzie matura, nie przypominajmy codziennie: „ucz się” . To może być dla niego stresujące. Możemy z nim porozmawiać o to tym, co by mu pomogło w opanowaniu stresu. Może wysiłek fizyczny, spacer, relaks. Może spróbować medytacji np.Na dobry dzień, albo na zdaną maturę. Podpowiedzmy, żeby w stresujących sytuacjach spróbowało skupić się na świadomym oddychaniu – świadomym wdychaniu i wydychaniu powietrza. Powiedzmy też nastolatkowi, że jeśli dobrze mu pójdzie, będzie świetnie, ale jeśli coś pójdzie nie tak, to też nie koniec świata. Maturę zawsze można ją poprawić. Żeby nie miał poczucia, że gdy nie zda, wydarzy się straszna tragedia.
Żeby pomóc maturzystom, nagrałam dla nich specjalną medytację na kanale YouTube: www.youtube.com/@kawazpsychologiem
Dodam, że wszyscy zeszłoroczni maturzyści, którzy słuchali medytacji zdali maturę. Życzę spokoju i dobrej energii.