Nie lekceważ objawów samobójstwa!

Reagując, możesz uratować czyjeś życie.„Życie jest pięknym darem. Niechęć do życia cierpieniem duszy” Liczba samobójstw stale rośnie. Reagując, możesz uratować czyjeś życie.

„Życie jest pięknym darem. Niechęć do życia cierpieniem duszy”. 

Liczba samobójstw stale rośnie. Polska jest na drugim miejscu w Europie pod względem liczby samobójstw i prób samobójczych młodych ludzi. W naszym kraju dziennie samobójstwo popełnia ok. 15 osób.

Szacuje się, że prób samobójczych w ciągu 24 godzin jest dziesięć razy tyle! W 2020 roku, wedle statystyk policyjnych, w Polsce samobójstwo popełniło 5156 osób (w tym aż 4386 mężczyzn). Dla porównania, w analogicznym okresie w wypadkach drogowych zginęło 2491 osób.

Te liczby same mówią za siebie – jest to ogromny problem! Dlatego tak ważne jest, żebyśmy go nie bagatelizowali. Pragnę uwrażliwić wszystkich również na temat depresji, której jest coraz więcej i na temat cierpienia, które sprawia, że ludzie decydują się odebrać sobie życie. Musimy o tym mówić, by uświadomić innych, jak wielka jest skala tego problemu. 

Śmierć – jedyne wyjście?

Osoby w kryzysie samobójczym nie pragną śmierci. Oni bardzo często chcą żyć, ale po prostu nie mają na to siły. Życie zaczyna być dla nich tak trudne, ciężkie i nie do zniesienia, że myśli pogrążają się w pustce i braku nadziei. Wtedy śmierć wydaje się być jedyną opcją. 

Mity

Wokół kryzysów samobójczych narosło wiele mitów, przekonań i obaw. Przez to wiele osób czuje się zakłopotanych, zdezorientowanych i nie za bardzo wie, co robić, jak się zachować… czy warto interweniować. U wielu osób pojawia się myśl „A co jeśli tylko pogorszę sytuację?” Ludzie boją się również manipulacji „A co, jeśli on tylko tak gada, żeby zwrócić na siebie uwagę. Lepiej nie będę się wtrącać”.

Kochani! Musimy pomagać, reagować! Nawet jeśli okaże się to tylko manipulacją. Nie wolno zamykać się na czyjeś nieszczęście!

Istnieje bardzo wiele mitów dotyczących samobójstw. Gdy zechcesz pomóc osobie próbującej targnąć się na swoje życie, nie możesz kierować się stereotypami. Poniżej zobaczysz jedne z najpowszechniejszych mitów:

  • Osoby, które mówią o samobójstwie, nie odbierają sobie życia.

Mit! Często wydaje nam się, że samobójstwo popełniają tylko ci, którzy o tym nie mówią. Jest to nieprawda! Osoby, które mówią o samobójstwie, mogą szukać potwierdzenia swoich słów. Zdecydowana większość osób komunikuje o swoich zamiarach. Jeżeli widzisz jakiekolwiek sygnały, że może dojść do samobójstwa – nie lekceważ ich i reaguj. 

  • Tylko ludzie z zaburzeniami psychicznymi popełniają samobójstwa.

Mit! Choroby psychiczne zwiększają ryzyko popełnienia samobójstwa, lecz osoby zdrowe również odbierają sobie życie. Cierpienie psychiczne, smutek nie muszą być oznakami choroby psychicznej.

  • Ktoś, kto chce popełnić samobójstwo i tak to zrobi – bez względu na wszystko.

Mit! To nieprawda, ludzie w tej sytuacji często są bardzo rozdarci. Większość nie może podjąć decyzji – żyć czy umrzeć. Często osoby takie igrają ze śmiercią, sprawę uratowania ich pozostawiając innym.

  • Zachowania samobójcze częściej podejmują osoby biedne niż dobrze sytuowane.

Mit! Ludzie odbierają sobie życie bez względu na poziom zamożności.

  • Samobójstwo jest dziedziczone, to skłonność rodzinna.

Mit! Na podjęcie decyzji o odebraniu sobie życia może mieć między innymi sytuacja rodzinna (np. brak wsparcia bliskich osób), ale targnięcie się na swoje życie nie wynika z uwarunkowań genetycznych.

Reaguj!

Nie udawaj, że nie słyszysz, gdy ktoś mówi o samobójstwie. Nie bagatelizuj tego. 

80% osób, które podjęły próbę samobójczą, wcześniej informowały otoczenie o tym, że chcą to zrobić. Takie komunikaty mogły być wyrażane wprost, ale też w postaci różnych zachowań, czy na przykład postów w mediach społecznościowych.

Reaguj, gdy słyszysz, że ktoś ma myśli rezygnacyjne, takie jak: 

  • Nie chce mi się żyć.
  • Mam dosyć życia.
  • Życie jest bez sensu.
  • Lepiej, żeby mnie nie było.
  • Byłoby Wam lepiej beze mnie.
  • Jestem tylko ciężarem.
  • Szkoda dla mnie powietrza.
  • Nie zasługuję na to, żeby żyć.
  • Nikt nie zauważy, jak mnie nie będzie.

Mogą być też myśli samobójcze wyrażane wprost:

  • Chcę się zabić.
  • Zabiję się.

To są zdania, które powinny być sygnałem ostrzegawczym. Nigdy nie należy lekceważyć myśli lub zamiarów samobójczych, kiedy ktoś z naszego otoczenia takie przejawia.

Jak wspierać osoby, które mają myśli rezygnacyjne lub samobójcze?
  • Zachowaj spokój, bądź łagodny i delikatny.
  • Bądź i wspieraj, powiedz „Rozumiem, że jest ci bardzo ciężko. Jak mogę Ci pomóc, jak mogę Cię wesprzeć?”
  • Wysłuchaj, okaż zrozumienie.
  • Poszukaj specjalisty. Nie baw się w psychologa ani w psychiatrę, ponieważ jest to zbyt duże obciążenie. Możesz takiej osobie pomóc znaleźć specjalistę, pojechać z nią do niej.
  • Jeśli nie wiesz, co robić i jak pomóc, zadzwoń pod numery dostępnych telefonów pomocowych.
  • W przypadku zagrożenia życia dzwoń pod 112!

Bądź dla tej osoby wsparciem – to już jest naprawdę bardzo dużo! Czasami pomocna dłoń, zwykła rozmowa i okazanie zrozumienia może uratować komuś życie.

Czego nie robić?
  • Nie oceniaj.
  • Nie porównuj z innymi, nie mów: „Nie masz powodu, żeby się zabić. Inni mają gorzej. Twoje życie nie jest aż tak ciężkie”.
  • Nie dyskutuj z tym, co ktoś czuje, nie zaprzeczaj jego emocjom. 
Całodobowe bezpłatne numery pomocowe
  • Telefon zaufania dla dzieci i młodzieży – 116 111
  • Dziecięcy Telefon Zaufania Rzecznika Praw Dziecka – 800 121 212
  • Ogólnopolski tel. dla ofiar przemocy w rodzinie „Niebieska Linia” – 800 120 002
  • Infolinia Pomagamy Ministerstwa Edukacji i Nauki – 800 800 605
  • Telefon wsparcia emocjonalnego dla dorosłych – 116 123
  • Telefon Zaufania Młodych – 22 484 88 04

Oceń artykuł

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *